u nas w sumie wszystko ok, tylko doba jest dla mnie za krótka

Mała ostatnio się trzymała jeżeli chodzi o choroby, zakupiłam Wit. C w proszku i zaczęłam dawkowac ją nam wszystkim w dużych ilościach. Dzieciaki zakatarzone w przedszkolu, a Amelka dawała radę. Teraz ją coś dopadło, ale nie taki jak zazwyczaj (normanie miewa zapalenie oskrzeli - kaszel bez żadnych innych objaawów). Teraz ją jakiś wirus dopadł i gorączkę miała 39 stopni, ale już wszystko wróciło do normy, trochę kaszle, ale inhalacje robimy i jest coraz lepiej.
Poza tym, to chodzi do przedszkola, z każdym dniem jest coraz bystrzejsza, śpi z nami w łóżku, nawet jak ją wyniesiemy to przychodzi, nie chce spać sama, bo mówi, że ma straszne sny

na szczęście kupiliśmy duże łóżko i spokojnie w 3 się mieścimy. Nie mam pomysłu jak ją przekonać do spania u siebie
Ja kończę zaraz podyplomówkę, pisze pracę, uczę się, potem załatwiam praktykę i za jakieś 6 miesięcy egzamin w ministerstwie
Dziękuję w imieniu Amelki za życzenia, imprazę mielismy w poprzednim tygodniu, bo tz'ta brat akurat był w Polsce.
Wstawiam wam zdjęcie mojej 4latki
