Dot.: Wrześniówki 2014 - łączmy się :)
Wróciłam ze spacerku z moją bestią małą (psem) i jestem mega głodnaaa 
Gratuluję udanej wizyty 
Ja mam swoją dopiero za tydzień i już nie mogę się doczekać mojego małego Alienka Tak bym chciała już wiedzieć co tam hoduję w brzuszku 
A teraz czas na frytki Idę obierać ziemniaki 
A sytuacja z teściem może być nawet na rok albo i dłużej. Bardzo go lubię u rozumiem Tżta że chce mu pomóc w tej sytuacji. Dla nas to też będzie odciążenie finansowe więc coś sobie odłożymy i zawsze teść pomoże w domku Tylko obawiam się siebie i naszych relacji pod jednym dachem Nie wiem co to będzie hehe
|