[canivoria]

Witaj. Ja mam pełno rozstępów na pośladkach, udach i kolanach. Te na pośladkach to rozstęp na rozstępie. Są zupełnie białe, pozostały wgłębienia i trzeba jakoś pogrubić skórę, ale jak na razie szukam bezskutecznie jakiegoś specyfiku. Na innych częściach mam to co ty. Mimo, że smaruje różnymi balsamami to pozostają one wciąż takie fioletowe. Niestety - taka prawda, że na każdego coś innego działa i trzeba się wykosztować szukając czegoś odpowiedniego dla siebie, jesli nie ma się szczęścia. I przede wszystkim - TRZEBA BYĆ SYSTEMATYCZNYM.
Od siebie mogę polecić Eveline na rozstępy (takie fioletowe, ma m.in skrzyp) oraz Miraculum na rozstępy (też fioletowe, ma m.in hydroksyprolinę). Skóra staje się mocniejsza, rozstępy się wybielają. Na blizny - Evolet. To stosowałam kiedy nie miałam zamiaru schudnąć. Ale teraz...
Też muszę schudnąć i tak jak ty boję się kolejnych rozstępów...I to właśnie m.in. z brzuchola. Nie mam na nim co prawda rozstęów, ale przy tak gwałtownym tyciu a teraz odchudzaniu może się coś pojawić. Przede wszystkim aby skóra nie pękała trzeba ją dobrze odżywiać. Od siebie polecam tutaj Palmers na rozstępy (balsam skoncentrowany, ten mniejszy; kobieta w ciąży na tubce). Mocno odżywia i natłuszcza skórę. I olejki np. Babydream z rossmana.
Oczywiście cały czas należy stosować jakieś balsamy, które mają za zadanie wzmocnić skórę (czyli te powyżej)
Oprócz tego w profilaktyce rozstępów zakupiłam własnie balsam Stri-erase z forever young, bo podoba mi się skład . Jeszcze nie doszedł więc nie wiem jaki on będzie. Podoba mis ię jego skłąd, który jakoby m.in. ma właśnie przeciwdziałać pękaniu, procesom zapalnym oraz ma intensyfikować produkcję kolagenu i elestyny.
Zobaczymy