2014-03-25, 15:21
|
#1097
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Napisane przez katarzynka1kasia
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę- tym, które już mają dzieci; tym, które mają brzuszki; które zobaczyły dwie kreseczki na teście; tym, które już są przed transferem... Ja dopiero zaczynam "przygodę" z tym wszystkim i już na samym wstępie się stresuję mega. Od kilku dni strasznie boli mnie brzuch, mam nadzieję, że to tylko stres... Że nie okaże się jeszcze, że coś jest nie tak u mnie...
|
Początek jest najgorszy, bo wszystko jest obce i nowe, przez to przerażające. Potem będzie łatwiej, jeśli trafisz w dobre ręce i poddasz się zaleceniom, to prędzej czy później się musi udać. Każda z nas ma za sobą naprawdę długą historię walki o dziecko... nikt nam tego nie dał w sekundę. To musi trochę potrwać. A jaki teraz macie dalszy plan? Po badaniach męża macie wrócić do lekarza i mieć rozpisaną stymulację?
|
|
|