Dot.: Zdrada chłopaka...
Weź mu spakuj walizki albo wyrąb ciuchy na korytarz i zmień zamki, naprawdę, taka gnida tylko na tyle zasługuje.
Naprawdę nic wcześniej nie podejrzewałaś? Nie pytam tonem zarzutu, po prostu w głowie mi się nie mieści, że facet tak umiał kombinować i tak długo się z tym kryć.
|