2014-03-29, 07:45
|
#1607
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cos mi zaczelo posty wcinać, pisze juz trzeci raz 
Pani- mam nadzieje ze juz choc troche lepiej jest u Was 
Jak noc?
Zebra 
A jeszcze oprócz tych posilkow co 3-4 godz to jeszcze czas trwania ważny jest, max 30min, jesli dziecko w tym czasie nie zjada to powinno sie posiłek zakończyć.
Nie powinno sie chwalić dziecka za zjedzonie a ganic za niezjedzenie podilku, to ponoć moze negatywnie wpływać na (samo)kontrole łaknienia.
Inutil- banana nie jem, robiłam dwa podejście i kończy sie bólem brzucha.
A jabłkami chyba sie przedwcześnie podniecilam tymon ma pięknego czerwonego placka na poliku.jem dzis nadal sloiczkowe jabłka, zobaczymy jak sie rozwinie. Boje sie pochopnie rezygnować, musze nabrać pewności co mu szkodzi.
|
|
|