[Leine]

Napisane przez mloda0802

Leine gdyby nie te lakiery piaskowe to bym nawet nie wpadła żeby jakieś pisanki robić. A tak pomyślałam że może nie byłby to głupi pomysł o i zrobiłam. Myślę może jeszcze nad jedną pisanką, żeby ją zrobić w ciapki(kropki)czerwieni i tego błękitnego ale nie wiem czy mi się chce

Co do niemca to sorry ale dla mnie to okropny język. Może mówią że nie jest jakoś strasznie skomplikowany ale mnie odrzuca. Wy planujecie w niemczech już na zawsze zostać?
Codziennie muszę się w pracy posługiwać obcym językiem ale na szczęście angielskim. Całe środowisko, windows, cały pakiet office, maile, korespondencje z klientami, dokumenty, telefony wszystko po angielsku, no i francuski też ale to w mniejszym stopniu

padłam

język jak język, są gorsze i cięższe a niemca umiem już więcej niż angielskiego... ja angielskim się nie posługuję i jest to dla mnie martwy język, pozapominałam, a poza tym ja w liceum to spędzałam czas na plotkach a nie uczeniu się

Ja chciałabym zostać tam na stałe, podoba mi się mentalność ludzka tylko kiedyś chciałabym się przeprowadzić na inny region bo jesteśmy w nieciekawym gdzie pełno rusków, polaków, turków i mudżinów
a tż to jak mu czapka stoi... raz by chciał wrócić, raz nie... mówi, że tu chce być przez najbliższe 10-15 lat... a ja wolałababym zostawić tu dzieci bo mają lepszy start niż w pl. Na starość (jak się wypalę czyli koło 40-45stki) mogę tu wracać