[Gomra]

Napisane przez paula78

A gdzie masz problem?



Amoniak uzywa sie do dziś, słuzy do spulchniania pieczywa, nadaje mu taką gąbczasta strukturę.
Co prawda szarlotki z bułki nigdy nie jadłam, ale chętnie bym spróbowała.

Pasta pomidorowa to obstawiam wlasnie koncentrat, być może robiony w domu, przetarte pomidory, zredukowane i pasta gotowa.

Osobiscie nie posiadam takich zapisków, moja babcia miala wszystko w glowie, ale znam zeszycik cioci i jest napisany przepieknym pismem, jakiego kiedys w szkołach uczono.

Opis rolady jest napisany jednym ciągiem, bez przecinków, i w sumie nie wiem jakbym miała tą kurę zrobić zeby było dobrze.

ja też nie sądziłam nigdy, że babcia moze mieć coś takiego. Bo umiała wszystko zrobić bez zapisków.
Ale ten zeszyt pochodzi prawdopodobnie z czasów lat 40, z jej początków w kuchni, bo jest bardzo duzo podstawowych przepisów. Dużo łatwych zup, różne kotlety, duzo potraw z baraniny. Wtedy ludzie howali właśnie barany na mięso.

I zaciekawiły mnie kopytka z kiełbasą też, robione z takiego samego ciasta ale wychodzące bardziej jak podłuzne kluseczki z kiełbasą w srodku, a nie szagówki.
Albo krem do tortów z kaszy manny.
sporo ciekawych przepisów tam znalazłam