Dot.: pozyskiwanie nieruchomości do zamieszkania
Rembertowa, nie Twój błąd, tylko tego biura. :/
No niestety, jak się nie ma kogoś po prostu "po znajomości" o kim się ie że jest az nadgorliwy w swoim fachu, to można umoczyć.
Trzymaj się tej swojej znajomej pośredniczki, niech sprawdza.
A swoją drogą , dalej jesteście na ten dom zdecydowani?
Bo z zabytkiem, to może byc wieczny ból tyłka. Byle co wyremontować to trzba robić projekt, składać do lokalnego konserwatora, czekać na aprobatę. A jak trafi się na tym stanowisku jakiś muł, to wymiana głupiego okna może trwać miesiącami , zanim zapadnie decyzja czy mozna czy nie można.
Może to jednak nie ten dom?
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
|