2014-04-07, 18:27
|
#2103
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 399
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Kochane, nie odzywalam się, bo jestem w szpitalu w sobotę o 0.22 na swiat przyszedl nasz maluszek, bylo dramatycznie, ale na szczęście jest happy end. Spadalo tetno, zawezona oscylacja, nie czulam ruchow, no i szybka decyzja i jest.
Nie mam mleka maly cudny.
Dziewczyny czy ja jestem nienormalna? Ciagle drze o jego zdrowie, sprawdzam, czy oddycha, jak oddycha. ?.
Agatko, sprzedam detektor, użyty doslownie kilka, moze kilkanascie razy, ważna rzecz, co do ceny, sie dogadamy
__________________
listopad 2012 ... skończył się cud
...mały chłopiec czeka na kwiecień
|
|
|