2014-04-09, 10:58
|
#1359
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)
ja mam czasem wrażenie że to jest na zasadzie "jakoś będzie". I jak wczoraj mówiłam matka to jest szeroki i głęboki temat. Skąd to się wzięło, jakie miała za młodu przykłady, jak to się ciągnie za nią, jak wykorzystuje co mai jak funkcjonuje. Jak ja poszłam z domu to mogłam w koncu powiedzieć ze mam mamę, z któreą mogę pogadać. Mieszkając w domu czasami nawet miałam wrażenie że matka ze mną rywalizuje o co nie wiem. Nie raz wyglądało to tak że mi zazdrości, nie lubi? Raz jak szłam na wesele, na prawdę fajną kieckę od koleżanki pożyczylam kuzynka się mną zachywcała jak mierzyłam a matka szła przez korytarza zaglądnęła do pokoju: beznadziejnie wyglądasz. Przyszłam z wesela byłi ci sami kuzyn z żoną. Mówią że wyglądam za☠☠☠iście, tata zaczął gwizdać a mama? Poszła w nerwach na papierosa z bezgłośnym "pffff!". Taka dygresja.. Dlatego ja to robie bo to moja siostra jest. I nie czajmy się kiedyś pewnie ja będę za nią odpowiedzialna,
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...
|
|
|