[butterfly20]

Napisane przez agravka

wklejam obiecana sukienke na chrzciny https://plus.google.com/photos/11070...49384454172294

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------



u nas nigdy sie nie zdarzyly, uzywam chyba drugi 3-pak

cudowna bardzo w moim guście

i w ogóle miałam Ci pisać,że prześliczne masz dziewczynki

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez Madziuchna27

Moje dziecko od godziny 6.40 do 18 spało tylko 20 minut na spacerze zanim nie weszliśmy do sklepu i się nie obudziło. Już tak marudził, nie dawał się w ogóle ululać po południu, rozpłakał się i zasnął właśnie przy cycu. Tak głęboko, że nawet się nie obudził jak przeniosłam go do łóżeczka I o której ma go teraz kąpać/kłaść na noc????? :mdle je:





Też kupiłam ten słoiczek tylko z Hippa, ale szybko go nie podam, bo tam jest mleko i śmietana w składzie!



Mi też Kiedyś namiętnie słuchałam, teraz czasem

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Dziewczyny!
Napiszcie mi proszę DRUKOWANYMI LITERAMI co i jak z mięsem i rybami w diecie naszych dzieci. Bo ja z rozpiski zrozumiałam, że 1-2 w tygodniu?! A Papuga pisze np., że indyka daje codziennie Drób nie zalicza się do mięsa?? Jak mam zacząć wprowadzać mięso? Też podawać trzy dni pod rząd i obserwować??? Dłużej niż trzy dni? Cholera, gubię się! A jak jeszcze przeczytałam o szpinaku, nabiale i indyku to zrobiłam oczy, bo kompletnie nie wiem o zasadach/wchłanianiu się witamin innych składników odżywnych

moja o tej godzinie idzie spać na noc, więc ja na Twoim miejscu po prostu bym go zostawiła,ale rozumiem,że nie umyty i nie przebrany. Kurczaki nie wiem


yeeeeeeaaa, tell me about it. Ja też się strasznie gubię, jeszcze mięska nie zaczęłam podawać, miałam jutro zacząć, ale..,
T. przyniosła mi słoiczki z domowymi przecierami z jabłek i brzoskwiń. Robiła w lecie w Termo mixie dla Natalki. Nie podpisała słoików. I co?Mówię małżowi,żeby jej jabłuszko dał na podwieczorek, a ten dał brzoskwinię. I chyba teraz muszę poczekać jeszcze, bo co jak jej jakaś alergia wyjdzie i nie będę wiedziała,czy brzoskwinia czy mięcho...