Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-04-15, 12:05   #2425
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Madzia ale tez z reguły dzieci ida do p-la po skonczeniu 3 roku zycia, wiec jesli pójdzie do zerówki to juz te 2 lata chodzi do p-la.
Dokładnie tak.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Butter, ale dobrze wiesz ze relacje z rodzicami buduje sie cale zycie, a nie tylko przez pierwsze 3 lata... jak sie cos "zchrzani" na poczatku zawsze mozna to jeszcze nadrobic przez wiele lat pozniej ... i w druga strone dziala to tak samo...

A z tym rozwojem, to co... znaczy, ze moje dziewczynki powinny byc jakos uwstecznione? No halo
Mysle, ze decydujace jest nie to, czy dziecko chodzi do zlobka, czy nie, ale to jak rodzic sie nim zajmuje w czasie kiedy sa razem... inaczej rozwija sie dziecko, ktore siedzi w domu z mama i jest posadzone przed tv, albo mama musi co rusz cos w domu robic, a inaczej bedzie rozwijac sie dziecko, ktore ma zorganizowane dni i ktoremu rodzic poswieci te 2-3 godziny dziennie, w pelnym skupieniu tylko dla niego
Fakt tez, ze bycie z dzieckiem 1-1 jest swietne, ale ci rodzice co maja szybko drugie dziecko powinni sobie w leb strzelic, bo jak drugi maluch chce jesc, to ten pierwszy idzie "w odstawke"... nie buduje to najlepszych relacji

Ot takie moje wnioski z doswiadczenia i obserwacji

Gucia
dzis o niebo lepiej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Guciu, niestety nie do końca masz rację, nie zgadzam się z Tobą.
Rozumiem, że macie takie a nie inne zdanie. Rozumiem też dlaczego.
Wy mówicie o swoich dzieciach i uważacie, że to co ja piszę godzi w jakość Waszego macierzyństwa, ja dla odmiany piszę o tym, jakie są najlepsze warunki dla rozwoju dziecka.
Nie każdy ma szansę, warunki itp. dziecku takie warunki zapewnić... ale warto wiedzieć jakie one są.


To trochę, jak np. podczas rozmowy o odżywianiu. Ja lubię jeść smażone kotlety..ktoś, kto jest żywieniowcem mi powie, że kotlety, a szczególnie smażone nie są zdrowe, bo...i tu jakieś argumenty, a ja się będę upierać, że nie, że każdy jest inny, a moje obserwacje są takie, że smażone kotlety są zdrowe, bo mi nigdy nic po nich nie było.

I Guciu...inny rozwój i lekko zaburzona więź to nie to samo, co uwstecznienie, nie popadajmy w skrajności.
I co więcej...podstawowa więź kształtuje się podczas 3 pierwszych lat życia. Ukształtowanie się jej w sposób nieprawidłowy odbija się na dalszym rozwoju i w dalszym życiu człowieka. Wprowadzenie zmian, 'naprawienie' jej jest bardzo trudne.
Można się z tym oczywiście nie zgadzać, ale takie są prawidłowości, poparte badaniami, obserwacjami wielu dzieci, a nie jednego czy dwójki i badaniami tzw. longitudalnymi.
__________________

Hania


Edytowane przez ButterBear
Czas edycji: 2014-04-15 o 12:08
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora