Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-04-16, 13:20   #3669
WwikIi
Raczkowanie
 
Avatar WwikIi
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 100
Dot.: Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

Cytat:
Napisane przez Metamfetaminax Pokaż wiadomość
Jakbym posmarowała prywatnie to by wiesz jak było... Ale na nfz każdy za karę pracuje. Szkoda,że mój lekarz u którego byłam 2 razy nawet nie zwrócił uwagi,że weszłam z Tż i w ogóle jemu wszystko pokazywał bardziej niż mi
Ale wiesz jak zawsze trzymam kciuki jak każdy


Ja na poprzedniej z moim weszłam i nikt nic nie mówił... Ale to się zdarzają takie chamy bez kultury,bo myślą,że jak są jeden dzień w tygodniu to wszystko im wolno. Nawet jego asystentka kiwała głową i nie odpowiadała nic na to co on gada. Ja dzisiaj mojemu chrześniakowi ciuszki pokupowałam Ale ludzi tłum i ciężko było się zdecydować A koleżanka była z nami to znalazła takie śliczne sukieneczki... Ale póki co wszystko w kolorze unisex


Ojj wiesz jak mój Tż klął? On w ogóle miał ochotę zabrać mnie stamtąd ale nie chciał mnie denerwować... Kur.. jakbym chciała to mogę mamę wziąć i co zabroni mi?
Dowiedziałam się,że 200 g(40g w tydzień),wsio ok i dał posłuchać serduszko..
I ja już się ubierałam wychodziłam z pokoiku a on zaczął komentować pod nosem naszą kulturę i że pacjenci myślą,że wszystko im wolno. Szkoda,że całą wizytę był dla mnie miły a potem pod nosem gada...
Ale mamy politykę prorodzinną przecież


Dorota,gratuluję córuni !
No normalnie szok, ja nie wiem czy niektórym się wydaje, że chamem tak bezkarnie można być? Ja raz byłam na NFZ u gina na patologii ciąży to doznałam totalnego szoku. Wyszłam z gabinetu z wielkimi oczami bez słowa i chwilę minęło zanim doszłam do siebie. Niestety rozpuszczona jestem przez prywatne płatne wizyty . Aczkolwiek nie dałam się zbyć i wypytywałam o wszystko bo inaczej nic bym się nie dowiedziała, a poszłam tam po skierowanie na oddział zakaźny i w rezultacie i tak go nie dostałam. Na szczęście na zakaźnym przyjęli mnie jako nagły wypadek bez skierowania.
Ale przede mną w gabinecie była jakaś kobieta, która lada dzień miała rodzić i coś było nie tak, ale ona bała się zapytać o co dokładnie chodzi i co się z tym wiąże i wyszła taka przestraszona. A jej małż załamany, bo on nie może przecież tam wejść i zapytać bo facetom wtęp wzbroniony!

Cytat:
Napisane przez DorissiriD Pokaż wiadomość
Po wizycie. Maluszek to dziewczynka Potwierdziło się.
Ruszała się bardzo i trudno było położnej zmierzyć tętno. Na usg też widać było jak macha. Gin pokazał mi gdzie co jest: pęcherz moczowy, żebra, kręgosłup, oczy... Zrobił pomiary i termin mniej więcej się zgadza z tym z miesiączki. Waga: 292g Ale takiego dokładnego usg genetycznego nie miałam. Trudno.

Córka mi się obudziła i nie zdążę Was teraz nadrobić
Gratuluję wizyty. Rośnie mała dama
WwikIi jest offline Zgłoś do moderatora