Dot.: Ryzyko czy stabilizacja?
Bardzo dziwne jest to, co piszesz ws. stażu, ponieważ regulują go odpowiednie przepisy i uchwały, a także wewn. rozporządzenia danego urzędu. Nie rozumiem kwestii, że staże mają być dla osób nie uczących się (owszem dziennie, ale zaocznie można się uczyć) i najlepszych?
Po pierwsze co znaczy "najlepszy", niby czym się będzie urzędnik kierować rozpatrując wniosek? A po drugie pierwsze słyszę, iż nauka jest powodem dyskryminacji w sytuacji ubiegania się o staż...
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
|