|
Dot.: Drinki za milion, czyli kretyn na imprezie ;)
Ci ludzie zostali doszczętnie wyczyszczeni ze swoich oszczędności. Nawet średnio myśląca barmanka jest w stanie zauważyć, że z kolesiem jest coś nie tak, skoro chce kupić 60 szampanów za 15.000 złotych. Gdyby jednak pomyślała, zapewne wyleciałaby z pracy, dlatego to jest przestępczy proceder. Jest coś takiego jak policyjna prowokacja. Wyślą tam parę agentów Tomków i te kluby szlag trafi.
|