2014-04-17, 09:59
|
#2713
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Kucyku bedzie dobrze, sprzet sprzetowi nie rowny wiec wdech-wydech (wiem wiem latwo mowic)..
wczoraj Tosia chodzila sobie z chrupkami w obu raczkach jak zauwazyla ze Tz cos majstruje przy oknie zaczela biec, podknela sie o moja noge - ja siedzialam na krzeselku- i upadla na twarz- rozciela sobie dolna warge, leciala krew ale chyba z zabkami ok, choc nie dala sobie pomacac, ale zabki delikatnie umylysmy - nawet nie wiecie jakie mialam przerazenie w oczach....
|
|
|