Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Na ile jestem dziwny?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-04-17, 12:36   #7
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Na ile jestem dziwny?

A na Twojej uczelni nie ma żadnych kierunków typu architektura, gdzie jednak jest sporo dziewczyn? Przecież nie trzeba chodzić na imprezy tylko z ludźmi ze swojego kierunku. I nie wierzę, że żaden z kolegów nie ma znajomych z innych kierunków, których nie mógłby zaprosić na imprezę. Kluby to nie jest dobry pomysł, chyba, że zależy Ci tylko na tym, by seks czy pocałunek ,,odhaczyć" na swojej liście rzeczy do zrobienia, bez względu na to, z kim czy gdzie. Mam na myśli oczywiście poznawanie nowych osób w klubie, co innego wypad w gronie znajomych (gdzie są i dziewczyny) i zabawę w swoim towarzystwie. Może idź do pracy?

Komentarze kolegów są żałosne, ale warto sobie zdać sprawę z tego, że rzucają je z zazdrości i frustracji - ot, oni kwiatka to mogliby cioci na imieniny kupić, a nie dziewczynie.

Zawsze zostaje Ci założenie konta na portalu randkowym, ale jeśli jesteś wrażliwy na zdanie otoczenia (a to dopiero jest umiarkowanie męskie moim zdaniem!) to pewnie tego nie zrobisz, bo będziesz się bał, że jakiś kolega Cię rozpozna (a przecież logicznie rzecz biorąc, skoro wlazł na ten portal to sam kogoś na nim szukał ).

Ja studiuję na dość sfeminizowanym kierunku, na 250 osób przypuszczam że nieco mniej niż 100 to mężczyźni, w większości zajęci (często przyklepani już na I roku przez koleżankę z sekcji ). Nie wiem, idź na imprezę pedagogiki, psychologii, albo medycyny, pielęgniarstwa, tam masz sporą szansę na trafienie wolnej dziewczyny. Kolega brata, też bez większych doświadczeń romantyczno-erotycznych (skończył informatykę) celowo poszedł na zaoczne studia z pedagogiki, żeby dziewczynę poznać, no i poznał, teraz jest jego żoną I chyba zainspirował kolegów.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując