|
Dot.: Pożyczyłam i zniszczyłam
Jak rozumiem, mieszkasz z tą koleżanką?
Jesli tak, to planujesz jeszcze długo mieszkać?
Bo ja powiem tak, może wiele osób się nie zgodzi, ale jeśli bedziecie miały mieszkać trochę dłużej, może byc słabo :C
Poszukaj w necie o wywabianiu plam. Jeśli nic nie da, kup nową. Jeśli nie znajdziesz takiej... To ja upozorowałbym wypadek.
Jak się przyznasz, prawda taka że pójdzie pewnie plotka, że jesteś niewychowana, złodziejka etc( w koncu to tylko koleżanka).
Albo można też odłożyć etc. i kiedy znajoma wroci, zapytac czy pożyczy. Wręcz wybłagać.
No i potem powiedzieć że poplamiłaś(podczas tego gdy miałas bluzke na sobie za jej zgodą) i przykro, że hajs oddasz czy odkupisz.
Unikniesz "łatki", którą może(choć nie musi) koleżanka przypisać.
__________________
Jesus is a biscuit.
|