Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.
Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.
Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa

za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus

jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac
P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.
Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.