[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

W pracy mam 7 Agnieszek - każda inna, z inną sytuacją życiową, część tzw. dup wołowych część pyskata, część zwyczajna.

I o czym to świadczy?

Magd znam bez liku - jedna zahukana od dzieciństwa, druga jest rewelacyjnym nauczycielem, trzecia silna psychicznie (chciałam napisać "silnie psychiczna", co niewątpliwie zmieniłoby postać rzeczy ),czwarta była tępa jak szlag, piąta zaliczyła 3 wpadki i tak dalej.

Co z tego
Pisanie, że "ja znam samych silnych..." to tylko pisanie to, jakie dziecko będzie zależy od nas samych, a nie od przypadkowego imienia.