też kupiłam i wywalę, bo ma alkohol

potem kupiłam Lirene, który może alkoholu nie ma, ale ma od groma parabenów, więc ostatecznie kupiłam mleczko z La Roche
Mój też popsuty, zwłaszcza w nocy

I w sumie też się nie przejmuję. Dziś na spacerze w ogóle nie spał, wróciliśmy, zjadł obiad, potem troszkę cycy i zasnął na ponad 1,5 h
widziałam
Tassia, no coś Ty?

Ciesz się, zamiast martwić

Mój kiedyś dłużej sam sobą się zajmował, teraz szybciej zaczyna się nudzić
może jakiś zastój Cię złapał

zdrówka!
w SR na wykładzie fizykoterapeuta powiedział, że nie wolno prowadzać dziecka za dwie ręce i ciągnąć je jakby do góry, bo to sprawia, że dziecko nie czuje ciężaru własnego ciała i przestawia mu się środek ciężkości, ale jak chodziliśmy z Julkiem na rehabilitację to rehabilitantki prowadzały tak dzieci non stop

tylko że te dzieci były już chodzące....


za jedną rączkę chyba można, ja wiem??

Mikosław już taki samodzielny?
