szukam przyjaciół,czuję się samotna :(
Drogie Wizażanki .
Założyłam ten wątek,bo czuję się bardzo samotna... nie mam bliskich przyjaciół ani osób , z którymi mogłabym normalnie porozmawiac o tym,co mnie boli... przez cale swoje życie to ja udzielałam rad a gdy same ich potrzebuję najczęściej słyszę odpowiedź "nie mów,że sobie nie poradzisz"... Jedyne moje wsparcie w tym momencie,to narzeczony,który niestety jest obecnie zagranicą,ale brakuje mi przyjaciółki.... kobiety,która by mnie rozumiała i ktorej i ja moglabym pomagać,doradzać... czuję się z tego powodu bardzo samotna,bo nie mam bliskiej osoby i wszystko juz z koniecznosci duszę w sobie sad . Czy jest tutaj ktoś,kto chciałby się zaprzyjaźnić ?
wybaczcie,wiem,że może to brzmieć jak desperacja,ale zrobiłabym wszystko,by mieć bliską osobę,która nie była by zazdrosna i zawistna jak dziewczyny z mojej okolicy ,ktore uśmiechaja się i ładnie "słodko" mówią a za plecami potrafią obgadać swoje najlepsze przyjaciółki , jestem osoba lojalną i nie potrafie tolerować takich osób ani żyć w takim fałszu smile
Mam nadzieje,ze ktoras z Was drogie Wizażanki podpisze się pod tym postem.. w tym roku koncze 28 lat i byłabym szczęsliwa mając obok gdzies bratnią dusze,z którą można by porozmawiac o wszystkim
__________________
"... Chodzi o to, że każdy z nas jest sumą chwil, które kiedykolwiek przeżyliśmy ze wszystkimi znanymi nam osobami. I to właśnie te chwile tworzą nasza historie ..."
"... bała się, że ten człowiek mógłby kiedyś zniknąć z jej życia ..."
zwyczajność też ma w sobie coś wyjątkowego....
|