2014-05-16, 12:05
|
#219
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 15
|
Dot.: Schudnąć 20 - 30 kg
Cytat:
Napisane przez LadyDagaMilon
oj nie  nie alkochol ! mnie zgubiło piwo przez miesiąc jak mąż był na uropie cały kwiecień a że była słoneczna pogoda to piwko i co 2-3 dni na obiad grill
przytyłam 4kilo przez to
tak się ciesze ze powiedziałam STOP
JAK SIE JEST NA DIECIE TO NIE NIE ŻŁOPIE 
drinki czy piwsko mają tyle kalorii ze że sie w pale nie miesci
Ja mam zaopatrzona lodówke w desperado  które uwielllbiam,ale jestem silna i 2 tydz nie dotykam i nie dotknę
piwo też dobrze działa na zakwasy ale jakieś pół szklaneczki +20min ćwiczeń
nie powiem że jezeli jest okazja raz na jakiś czas to mozna chlapnąć ale troche z umiarem,  najgorzej jak ktoś ma okazje co wekend i niepotrafi odmówić  Ja 14czerwca będę miała impreze więc zobaczymy moją siłę woli 
|
Dokładnie, ALKOHOL w ogóle nie wchodzi w grę.
Może to zabrzmi brutalnie, ale niweczy to o co dotychczas walczylysmy. Dla przykladu, 5 dni jestes na diecie i super ćwiczysz, jedna imprezka i rezultaty stają w miejscu, albo się cofają. Piwo ma najwiekszy z mozliwych indeks glikemiczny, wiekszy niz smażone frytki czy co mozna sobie jeszcze gorszego wyobrazić.l Wygląda niewinnie i przeciez w smaku nie jest słodkie (mówie o normalnym piwie, a nie oranżadzie typu Radler), ale to cichy zabójca płaskiego brzucha i nikt mi nhie wmowi, ze jest inaczej, sama jestem na to dobrym przykladem, bo kocham piwo, jestem piwoszem i wiem, ze przez dlugi czas to uniemozliwialo mi stracenie kilka cm z brzucha. (też chciałam wierzyc, ze jak 2h skatuje się ćwicząć, oblewając się litrami potu, po treningu wypije zimne piwko nic mi się nie stanie. Owszem nic mi się nie stało, ale waga stała w miejscu . I co z tego, ze sie dobrze odzywialam, piwo to pusty zapychac i odklada strasznie tkanke dookola brzucha.
A co do koleżanki wyżej WÓDKA + COLA ZERO.... HA HA HA, prosze Cie, cola zero, napój gazowany, rozpulchnia i powoduje, ze puchniesz jak banka, co z tego, ze nie ma kalorii, tak pijąc na imprezkach na pewno nie schudniesz ani kilograma.Już lepiej zjesc tą grillowaną klarkówke z niż wódkę z colą zero :P każdy alkohol jest zły, i w ogole nie wskazany jak ktoś chce schudnąć!!!!! zatrzymuje metabolizm.
__________________
Stabilizacją motylka jest szpilka
Edytowane przez frakfrak
Czas edycji: 2014-05-16 o 12:29
|
|
|