|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
larris bardzo mi przykro, że musicie tyle czekać. ty pracujesz? masz czym zająć myśli na co dzień? może jakieś nowe hobby? dokształcanie?
edytte, filusiek kciuki za wizyty
Kucyk ja też siary nie mam. ale jakoś też jej nie wyglądam. wystarczą mi wszystkie inne dolegliwości ciążowe kolejny dzień nogi jak kłody. zgaga mnie dobija
trochę się martwię tymi obrzękami nóg... nie wiem czy mam iść z tym do lekarza? poradzicie? dobrze, że jutro szkoła rodzenia i spotkanie z położną. może rozwieje moje wątpliwości.
|