Dot.: Kot w ciąży- trutka na szczury?
Tylko że tam nie ma ulicy a psy nie uciekają tylko cały czas są na moim terenie. a na spacery idą ze mną czy kimś z rodziny a nie same. To nie ma sensu, bo u Was tylko liczy się zamknięcie a za tym idzie szczęście co jest bzdurą. Owszem w miescie bloku rozumiem,
Pewnie byście się ucieszyli gdyby ktoś Was "kupił" jak w dzikich krajach i zamknął. Szczyt marzeń zapewne dla Was. Oby się marzenia spełniły
__________________
Chodź, zabiorę cię tam, gdzie w kolorach jest świat ♥
Edytowane przez claudia7111
Czas edycji: 2014-05-23 o 21:42
|