2014-05-31, 15:38
|
#2605
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III
Witam się z Wami już jako Mamusia  nie wiem kiedy Was nadrobię, ale obiecuję, że się postaram W
ielkie gratulacje dla Bereniki i Zophiee witam na świecie Waszych księciuniów o tym zdążyłam się dowiedzieć
na chwilkę udało mi się w końcu dojść do komputera w przerwie między karmieniem. Trafił mi się prawdziwy miłośnik cycorów więc póki co nie mam na nic innego czasu. Adaś mógłby wisieć cały dzień i noc. Mam nadzieję, że jakoś to się unormuje, bo szczególnie noce bywają ciężkie.
Przede wszystkim pięknie dziękuję za kciuki i dobre słowa chyba poskutkowały, bo poród był idealny jak to mówi tż w skrócie jakieś 4 parcia i Adaśko wyskoczył Dla mnie to trwało parę minut pomijając wcześniejsze przygotowania 1 faza gdyby nie kroplówka trwałaby chyba w nieskończoność, bo miałam słabiutkie nieregularne skurcze przy czym z godziny na godzinę robiło się coraz większe rozwarcie.
Tak jak zapewne dziewczyny pisały miałam problem z karmieniem nawał już w 2 dobie, pogryzione sutki, ryk i wycie jakich mało, ale wczoraj położna oświeciła mój blondynkowy mózg i nauczyła korzystać z kapturków z aventu. One uratowały mnie i moje dziecię przed głodówką mam jeszcze drugie z baby ono, ale nie próbowałam ich jeszcze.
Dzeiwczyny jeszcze raz dziękuję za gratulacje i próbuje was ponadrabiać póki Mały śpi
|
|
|