no to coś robisz dla siebie, i super!
niestety i ja mam ten problem 'małych' i na dodatek nierównych. kiedyś wam o tym tutaj mówiłam, później mi przeszło, a teraz od jakiegoś czasu znowu mnie dopadło... wczoraj nawet z tż rozmawialiśmy na ten temat, jakoś go pytałam czy od zawsze tak było, a on mi prosto z mostu powiedział, że od kiedy się spotykamy to jedną pierś miałam większą od drugiej.(a ja na to zwróciłam dopiero uwagę tak z ponad rok temu

) jak zaczęłam mu smęcić, że to niesprawiedliwe itd, to powiedział żebym sobie implanty zrobiła, to będę miała równe. spojrzałam na niego z zamiarem zabicia i pytam, czy serio mówi, na co on w sumie zakończył temat mniej więcej myślą, żebym zajęła się czymś innym niż gadaniem o głupotach.
i mam dwie opcje. albo zapomnieć o temacie i zaakceptować ... albo ?
tylko trudno zaakceptować te sardynki, bo bez stanika bez push-upa to ledwo widać co nieco pod bluzką. kurna smutne, zwłaszcza jak widzę te piękne panienki z wypchanymi cyckonoszami w telewizji, na ulicy, internecie, prasie...
Fallen, z tymi nogami, to niektóre ćwiczenia przykładowo wysmuklają i ujędrniają, może o tym pomyślisz?