Biedna ta koleżanka
Dokładnie ! Dlatego polecam zainwestować w naturalne produkty
Olej kokosowy, ze słodkich migdałów, morelowy ( arganowy również ale po ciąży, bo nie jest wskazany dla ciężarnych ), i inne cudeńka bez zbędnej chemii. Z drogeryjnych produktów mogę polecić oliwkę
babydream, bo wbrew pozorom jako jedna z nielicznych oliwek ma całkiem rozsądny skład
Jak masz na myśli te bułeczki parowane to zapraszam do kuchni mojej babci, MARZENIE
Ja używam naturalnych olejków żeby nawilżyć skórę i robię peelingi, może potem spróbuję dołączyć do moich kosmetyków jeszcze Mustele

brawo za podejście, ja mam dużo zwierząt w domu, koty nie wychodzą na dwór więc raczej nie mam obaw, że jakąś zarazę mi przywloką ale tu nie tylko o bakterie chodzi

Zwierzaki mimo, że są przeze mnie ubóstwiane nie mają wstępu na kanapy, łóżka, jedynie na kolanka mogą wskoczyć jak chcemy się poprzytulać. Jednak nie po to się myjemy, przebieramy, przebieramy pościel, itd. żeby potem nasz (nie oszukujmy się) przybrudzony pupil się w tym wytarzał
Dlatego nie wszystkie herbatki zalewamy wrzątkiem !

tak samo jak jakieś witaminki do rozpuszczania
Za takie pytanie baran dostałby ode mnie w czape

