Hello

Co tu się dzieje?! Tylko 2 strony spamu od wczorajszego wieczora? Nie wierzę
Wróciłam właśnie z roboty zmęczona i przegrzana!
Dziś był totalny zapierdziel... ale, przeszłam próbę i w poniedziałek podpisuję umowę

Umowa o pracę! Tak się cieszę!
A akta ogarnę... No i na poniedziałek kilka rozporządzeń ministra sprawiedliwości a także artykułów kodeksu muszę sobie przypomnieć

Bo... tak trochę mi umknęła ta wiedza. Po prostu zapomniałam

Nie korzystałam z tego na co dzień, nie pracowałam w zawodzie... miałam prawo zapomnieć, czego na studiach się uczyłam
Jestem trochę zła... rano wstałam jak zombiak. Nawet na wątek nie wchodziłam. Miałam wyciągnąć szpinak i cycka z zamrażalnika, ale zapomniałam. Zadzwoniłam zaraz po 8 do brata, żeby wyciągnął. Akurat wrócę to zrobię makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem i piersią... wchodzę teraz do kuchni a tam wielkie G... Naprawdę z mojego brata jest taki zmierzły ciul, że w pale się nie mieści...
Chyba wrzucę do mikrofalówy na defrost. Albo wstrzymam się jakąś godzinę i rozmrożę w ciepłej wodzie

Dam radę. Ale musiałam Wam się pożalić
Dziś zjadłam już 3 posiłki

Przed wyjściem do pracy kanapkę z szynką. Chleb był pszenny, niestety. Myślałam, że został razowy, ale nie było już. I wolałam mimo wszystko zjeść tą kromeczkę niż iść na głodzie. Na moje oko chleb był jakiś 3 dniowy... no ale, bardzo mało pieczywa ostatnio schodzi od kiedy ja nie jem

O 11 w pracy zjadłam 1.5 naleśnika z duszonymi pieczarkami, cebulką i szynką do tego jogurt z jabłkami i cynamonem.
O 14 skończyłam naleśniory... 1.5 zjadłam.
A teraz czekam, aż jedzenie się rozmrozi i będę tworzyć
