[Srebrna]

FIMO jest tyle, bo ja ich w zasadzie nie zuzywam. Naprodukowalam jak bylam na zwolnieniu lekarskim i teraz siedza i czekaja :/ Zastanawiam sie, czy by ich nie powystawiac na allegro, ale watpie, zeby ktokolwiek sie polaszczyl.

ggagatka: kupilam wlasnie tak w LIDLu moje organizerki w "wiezyczce", oprocz tego mialam curvera pudelko srubkowe, ale zdatne tylko do fimo (a wolne), wiec przepakowalam zawartosc do niego i zwolnilam wiezyczke. Wczesniej kupilam dwa malutkie pudeleczka w Tesco, tez mialy w sobie haczyki i inne smietki do wieszania, rowniez zostaly wyeksmitowane do tego duzego organizera. Gwozdziki i haczyki sie prawie zawsze w domu do czegos w koncu przydaja. Ja zawiesilam tablice korkowe, zrobilam deske-na-klucze i pare innych podobnych rzeczy Zapytaj rodzicow albo brata, czy nie maja zapotrzebowania na drobiazg metalowy. A nuz sie okaze, ze tak.