[paulaneo1]

Witam.Mam pytanie cóż troszkę może wstydliwe.Po porodzie została mi blizna okolice krocza,ale nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nacięcie było dobrze zrobione.Mój ginekolog tylko pokręcił głową gdy zobaczył już wygojoną ranę i powiedział że cięcie było za małe ja popękałam,a do tego żle zszyte ,,ale do rzeczy.Nie zostały mi żadne zgrubienia lecz tak jakby rozciągnieta nadmiernie skóra która nie wróciła do stanu z przed porodu,a jest to miejsce od wejścia pochwy w kierunku odbytu . Własnie to miejsce po nacięciu jest dużo ciemniejsze.Zapewniam że to nie jest mój wymysł ,ale dla siebie samej chciałabym cos zrobić by czuć się bardziej komfortowo,czy ktoś miał podobny problem? czym smarować skórę właśnie w tamtych okolicach by skóra choć w części wróciła do poprzedniego stanu i żeby zjaśniała.Może dla wielu taki problem to żaden problem,ale jakoś na żadnym forum nie znalazłam nic na temat czegoś takiego ,przeważnie panie pytaja o wygojenie ran tuż po porodzie,a od mojego porodu minęły już lata .Skóra to problem z dermatologii i mam nadzieje że dobrze założyłam wątek