[quenya]

Z tymi rozmiarami to różnie bywa, przeważnie noszę S, czasem M. Wiadomo jak to jest z tą rozmiarówką w sklepach. Na pewno nie jestem specjalnie drobna i filigranowa, mam trochę ciałka. Co tego ile tych centymetrów było więcej w porównaniu z tym, co było podane na stronie no to niestety nie powiem. Nie zmierzyłam ile faktycznie jest tych centymetrów bo do razu poleciałam do krawcowej - czas naglił. Teraz nie ma sensu tego mierzyć bo jest już przeróbkach krawieckich. Zdjęcia, które tu wstawię są też zrobione już po zwężaniu przez krawcową. Moim zdaniem, nadal widać na nich że sukienka nadal jest luźna (nie opina się) w pasie. Myślałam, że uda się ją zwęzić na tyle, że nie będę musiała zakładać stanika. Jednak w tak krótkim czasie krawcowej udało się zdziałać jedynie tyle, żeby ze mnie nie spadła. W związku z tym musiałam się zaopatrzyć w 'samoprzylepny' biustonosz (polecam Esotiq - 39 zł!) żeby jakoś wypełnić przestrzeń między sukienką a ciałem^^ a mam czym odetchnąć. Podsumowując - moim zdaniem, zamów dużo mniejszy rozmiar niż to wynika z tabeli bo inaczej będziesz musiała odesłać/ lecieć do krawcowej.