Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2007-07-02, 11:39   #12
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II

Agiko nie wiem co moze byc przyczyna twoich dolegliwosci, moze i to spowodowane jest siedzeniem. moze kregoslop sie buntuje. proponuje kupic sobie miekka podusie na krzeslo i jednak wizyte u lekarza. takich objawow nie mozna puscic plazem. moze urlopik w piatek rano lekarz a potem szalenstwa z Milciem.

wiecie ze ja tez mysle czesto o drugim szkrabiku. ale wiem ze finansowo nie wyrobimy na razie a i ja musze oddychnac troszku od dzieciecych spraw. myslelam ze zlobek Wiktori bede jakos bardzo przezywac ale coraz czesciej slysze ze to bedzie bardzo dobre dla Wiktorii. przede wszytskim n mowi jeszcze wyraznie wiec obecnosc innych dzieci bedzie dla niej dobre. nauczy sie kontaktow z rowiesnikami. i przede wszytskim nie bedzie taka mamu. bo jak jej TZ zniknie to pal licho a jak ja jej znikne to juz wychodzi i szuka mnie po calym mieszkaniu. oststnio jak rodzice z nia zostali to wyszla im na klatke schodowa. mnie nigdy nie wyszla wiec jak to uslyszalam to bylam w niewielkim szoku.

wiecie ze dzisiaj dopadlam jakas gazete i przeczytalam artykol o chlopcu ktory ma piec lat i wazy 89 kilo. mieszka bodajrze w angli i tamtejsza opieka spoleczna chciala matce go zabrac a ona ze nie moga bo on nie moze przeciez chodzic glodny. na obiad doswtawal frytki kotleta i kanapki. dopiero sad powiedzial ze ma stosowac diete i kiedy chlopiec bedzie mial "normalna" wage to wycofa sprawe z sadu.

ide bo Wiki mnie z krzeselkiem ciagnie od kompa.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora