2014-06-15, 22:21
|
#9
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Bielsko - Biała
Wiadomości: 139
|
Dot.: No i o co mu chodzi?
Cytat:
Napisane przez szokoladasa
Sprawa wygląda tak: dzisiaj leżelismy z chłopakiem w łóżku, przytulanie i takie tam. Nagle on skierował moją rękę na swojego członka, którego przez chwilę masowałam przez spodnie, a następnie kazałam mu ściągnąć. Zrobił to nooo i zaczęłam się nim bawić, trwało to kilka minut. Był już mocno twardy i czułam, że mam mokrą rękę. Wtedy on ją stamtąd zabrał. Protestowałam, bo naprawdę chciałam to dokończyć i zapytałam czemu to zrobił, na co on "żebyśmy nie musieli zaraz sprzątać", chociaż ja naprawdę chciałabym dokończyć to ustami i jak wiadomo, nie trzeba by sprzątać. Wszystko skończyło się tak, że penis opadł i po zabawie. Nie rozumiem jego zachowania. Po co najpierw kierował tam rękę, a gdy już było blisko końca to ją zabrał. Spotkałyście się z czymś takim? Chciałabym spróbować jeszcze raz, ale teraz trochę mi głupio... Dodam, że mamy po 20 lat
|
Dobrze że mu w ogóle stanął, a co byś myślała gdyby podczas Twojej zabawy, był dalej opadnięty jak stary ogórek?
__________________
"Świat jest pełen mężczyzn...szczególnie tych nic nie wartych." J. Austen
Florence and The Machine - Ceremonials (deluxe edition)
|
|
|