2007-07-03, 23:31
|
#451
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 455
|
Dot.: Gang spod kiosku duzego ruchu-ruchu
Hecate dokładnie wiem o jakim typie mówisz. miałam taką koleżankę, która mawiała że jestem ej najlepszą przyjaciółką dodatkowo była taka sama jak opisywana przez Ciebie dziewczyna. Non stop zmyślała 'niesamowicie interesujące' historie, z biegiem czasu robiło się to coraz bardziej męczące... kumplowałyśmy się do czasu aż mi wywinęła pewien numer "dla żartu" jak to ona później określała gdy przepraszała. Jednak miarka się przebrała, zerwałam z nią wszelkie kontakty i jest mi z tym super. To było kilka lat temu, teraz gdy się widizmy na ulicy czy imprezie, odpowiem jej 'cześć' czy zamienię dwa zdania i to wszystko. Dopiero po tej znajości z nią (kumplowałyśmy się od zerówki....) wiem co to znaczy toksyczna znajomość.
Olej tą koleżankę, nie ma sesnu żebyś się przejmowała takim typem.
__________________
♥ jesteśmy małżeństwem ♥
jestem mamą 
|
|
|