2014-06-29, 14:36
|
#85
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: drugi koniec świata.
Wiadomości: 507
|
Dot.: Niezdana matura - jak sobie poradzić?
Cytat:
Napisane przez Mome
Tak, próbowałam przez cały okres kształcenia, wyobraź sobie ^^ I właśnie o to chodzi, że teorii ni w ząb nie rozumiem, bo jest dla mnie zbyt abstrakcyjna, a bez zrozumienia teorii nie umiem podstawić właściwego wzoru...
|
Gdyby matura z fizyki stała się obowiązkowa, zadania zostałyby sprowadzone do poziomu ,,czas jest taki, a droga taka. oblicz prędkość'', albo ,,ile jest planet w układzie słonecznym?'', a godzin w programie byłoby znacznie więcej, więc obawiam się, że maturę byś zdała. 
Ja fizyki też nie rozumiem, nigdy nie rozumiałam i pewnie nie zrozumiem, to dla mnie kompletna abstrakcja, ale udało mi się ją na studiach zaliczyć dzięki nauce paru wzorów i rysunków, chociaż ich kompletnie nie zrozumiałam.
__________________
I think there is beauty in everything. What ‘normal’ people would perceive as ugly, I can usually see something of beauty in it.
— Alexander McQueen
Edytowane przez aguSxD
Czas edycji: 2014-06-29 o 14:39
|
|
|