[lineczka1989]

Napisane przez CorkaCzarownic

e tam, nas nic nie uczula


Zauważyłam, że jak czegoś dziecku się kupić nie chce to od razu wjeżdżają człowiekowi na ambicję stwierdzeniem, że na dziecku się nie oszczędza

ja też uważam że na dziecku oszczędzać nie będę, ale wolę kupić porządne droższe krzesełko do karmienia czy droższy bujaczek, wózek czy cokolwiek, ale wolę wydać na coś co się przyda na dłużej a nie mleko, kurde przecież poszłabym z torbami.. tu ok 240-280zł na mleko na miesiąc, kupuję mega boxy Pampersa to ok 100zł i to starcza na 3 do 4 tygodni tak mniej więcej, a gdzie kleik, kaszki gotowe jak ktoś kupuje, soczki, owoce nie wspomnę o wszystkich płatnych szczepionkach, prywatnych wizytach u lekarza itp itd :P cały mój macierzyński poszedł by w ☠☠☠☠u przy takich wydatkach a nie jest mały :P


chociaż znam takie matki, które wolą sobie zrobić brwi permanentne, 4 razy w miesiącu chodzić do fryzjera niż dziecku kupić wózek w którym będzie dziecko normalnie "siedziało" a nie brać najtańsze na rynku