2014-07-16, 19:21
|
#1071
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część III :)
Cytat:
Napisane przez Indra83
Moim zdaniem inne wedzone ryby nie są podobne w smaku do makreli, ja za makrelą nie przepadam, a za wędzonym lososiem czy halibutem szaleje , cenowo też jest przepaść, ale płacze i płace.
|
No tak, łosoś! Łososia dawniej jadałam, ale przestałam przez wzgląd na różne 'głupie' programy uświadamiające o jego szkodliwości + cena rzeczywiście miażdży. Podejrzewam, że halibut jest z podobnej półki cenowej, biorąc pod uwagę to, ile kosztuje mrożony albo świeży.
Widziałam u siebie wędzonego dorsza i właśnie jakieś brzuszki, muszę spróbować i się przekonać, bez tego się nie dowiem, jak smakują. A dodam, że śledzi całe życie nienawidziłam, a kiedyś teściowa mnie przymusiła i się przekonałam
|
|
|