|
Dziwny wyprysk u niemowlaka :(
Mój 8 m-czny synek od tyg ma niepokojąco wygladajace wypryski na skorze dekoltu, szyji a także na wierzchniej stronie jednego nadgarstka i gdzieniegdzie na całym ciele (nozki, plecki, brzuszek). Nadgarstek to nawet rozdrapal do krwi i w ogole drapie się non stop. Od kilku tyg ma katar i trochę kaszle ale bez goraczki. Mieszkam w UK, tu wizyta u ogolnego lekarza naprawdę zazwyczaj konczy się porada typu "podac paracetamol". Podawalam dziecku paracetamol i ibuprofen dla niemowląt, wydawalo mi się, ze ten wyprysk może mieć cos wspólnego ze składnikami zawartymi w leku (Calpol i Calprofen), barwnikami i dodatkami smakowymi. Niestety nie podaje tego już dluzszy czas a wysypka się utrzymuje. Maly od 3 m-ca ma klasyczne objawy skazy białkowej, od jakiś 10 tyg jest na butelce i brytyjskim odpowiedniku Bebilon Pepti - Aptamil Pepti. Bardzo uważam na jego diete i wlasciwie nic nowego mu w ostanim czasie nie podawalam, ale z alergiami u dzieci nigdy nic nie wiadomo. Decyzje o specjalnej mieszance dla alergikow w sumie podjelam sama, po probach i prowokacji ze zwykla mieszanka mleczna. Tutaj lekarze niestety ignoruja temat i odsylaja ze sterydami i z opnia \"egzema dziecieca\". W końcu jednal przyznali mi racje i dostaje recepty. Pisze na forum, ponieważ wstyd się przyznać, ale zwyczajnie boje się ryzykować i radzic się tutejszych lekarzy, tyle razy podejmowali zle decyzje, ze kompletnie im nie ufam. Nawet co do potwierdzenia mojej \"diagnozy\" nt skazy białkowej nie mam tak naoprawde pewności :/ Proszę o porade, może ktoś z Was miał dziecko z podobnymi objawami, może to kolejny wyprysk alergiczny a może po porstu jakiś objaw choroby zakaznej? A może po prostu AZS...
|