2014-07-17, 14:34
|
#101
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Chcemy wreszcie być mamami, więc walczymy z problemami - problemowe baby, cz. I
Cytat:
Napisane przez gawronka
linko czyli zostajecie w kawalerce?
|
tak na jakis czas tak nie pisałam dlaczego???
stwierdzilam ze skoro nam sie plany zyciowe pozmieniały ( tzn chcemy szukac pracy w niemczech i mieszkania za jakies 4-10 miesięcy) to bez sensu sie przeprowadzać na 2 pokoje do siostry meza ( ona by nam wynajeła) bo tamto mieszkanie jest totalnie do odswiezenie..wydamy kase na farby , listwy , drzwi..i co? po paru miesiącach sie wyniesiemy bo znajdzie maż prace? bez sensu mi sie to wydaje..komuś urzadzimy chate. Wole nasze przemeblować , pomalować i we wnęce zrobic 'kącik' dla J. Tam postawie lozeczko,komode i szafę , odgrodzę to poprzez kolor i taką firankę 'makaron' i zrobi sie taki intymny kącik jakoś ludzie mieszkają w kawalerce i dają rade..poki mąz pracuje w delegacjach to jakoś damy rade choćby to miało trwac jeszcze 1-1.5 roku w kazdym razie sie łudze ze damy rade..
Cytat:
Napisane przez wpaula
ale to tak jest jak sie poczuje pierwsze ruchy to sa naparawde niregularne , kladz sie na plecach zjedz cos slodkiego i czekaj na efekt to na pewno poczujesz  na poczatku to niestety tylko takie metody :P pozniej juz bedzie czesciej cie pukac;p za kilka tygodni to nawet bedziesz mogla ja obudzic;p ja moja budze jak sie dluzej nie rusza ;p teraz np wystawia swoja pupe nogi pzrez brzuch czuje jej gnaty smieszne to takie ze moge ja podotykac 
|
ruchy czuje od 3 tygodni , zazwyczaj wieczorami i nie jak leże a jak siedze pochylona wlasnie. Zjedzenie słodkiego i na wznak nie działa na te dziecię są dni ze czuje pare razy dziennie ruch i pukanie a bywają 2-3 dni pod rząd ze nie czuje nic..mam nadzieje ze do 28tc to norma..zwłaszcza ze mam lozysko na przedniej scianie..ale zapytam lekarza w poniedzialek.
__________________
Jagoda
3690 gram szcześcia <3
|
|
|