|
Dot.: Irytujące zachowania... starszych ludzi
Mnie najbardziej irytuje jak starsze babcie muszą wtrącić swoje pięć groszy i uwagi na temat czyichś dzieci, konkretnie moich- że np. jest grudzień, a one latają przed domem w krótkim rękawku. A co im do tego! Jak chcą to niech tak biegają, będzie im zimno to przyjdą się ubrać i tyle. Nota bene moje dzieci tak są wychowane i tak się zachowują, co zawsze ludzi szokuje (tych, co nie wiedzą), a one mi odpukać w ogóle nie chorują, tylko na bilanse z nimi chodzę. Ale babcie tego przeżyć nie mogą i muszą zawsze koło płotu powiedzieć- jejku, takie małe dzieci, że im nie zimno, ja bym mojej wnuczce nigdy nie pozwoliła tak wyjść na dwór. Ja pi....ę, no nie mogę, aż mnie coś zaraz tu poniesie!
|