Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: "Gnęba" w pracy.
Wiecie co, z tą konfrontacją, z tym podnoszeniem ust.. Chodzi o to, że starszy pan kazał mi robić tak, a w efekcie wyszło, że to najgorszy sposób. Dwa razy praktycnzie przez niego miałem nieprzyjemności, no ale nie będę zganiał na człowieka po 60.. Po prostu trochę mi niezręcznie starszym ludziom coś mwóić. Wiecie, co do nadawania się - nie mam doświadczenia, za każdym razem, gdy dają mi jakąś nową robotę, to proszę ich by mi wyjaśnili jak mam to zrobić.. Pokażą raz i idą, no to ja mówię, by poczekali i zobaczyli jak mi wyjdzie.. Robie przy nich raz, mówią, że jest dobrze i uciekają.. Potem przychodzą, zarzuty,że źle..
Mam problem ze stawianiem na swoim, może dlatego, że jestem młody i próbuje jakiś szacunek okazać.. Dzisiaj zostałem dłużej w robocie, bo mi jeden kazał posprzątać poza moim rejonem.. Spędziłem jakieś 30 min, dalej już postanowiłem sobie podarówać, bo za nadgodziny kasy nie biore i już jakiś problem..
Co do srodowiska to na pewno tam nie pasuje. Ja raczej intelektualista (no, raczej w tym kierunku, nie przesadzajmy od razu , niż "robol, ale zawsze chciałem ogarnąć taki prawdziwy "męski"fach), oni tacy "prości" (bez urazy).
To jest straszne, że nie potrafie odszceknąć, ale nie chce się narażać, z drugiej strony jak sobie teraz myślę, to rzeczywiśćie od boku moge wychodzić na ofiarę, która nic nie umie... Oni przecież niewiedzą, że większość roboty partacze, którą partacze to przez ich złe wskazówki. Te co mam od tygodnia wykonuje moim zdaniem bardzo dobrze, zero zażaleń, a robie tego multum, na tym sobie zrobiłem ten uraz i od tego się zaczęło..
Aha! Szef na razie na nic nie narzeka, szef nic się nie czepia, chodzi o współpracowników!!
Pewnie w razie czego nagadają, że jestem beznadziejny, jak im się bardziej narażę więc wiecie ). Z drugiej strony to ta robota poniekąd po znajomości i nie chce zawieść tych, co mi ją załatwili. Ale szczerze mówiąć, naprawde, w tej robocie, nie mam sobie wiele do zarzucenia..
Edytowane przez nieoswiecony
Czas edycji: 2014-07-18 o 15:55
|