Dot.: "Postaw na siebie", czyli zrzućmy kilogramy aby znów cieszyć się życiem!
Madziulek my po ślubie byliśmy w Szczawnicy i Zakopcu z rowerami, ale jak teraz o tym myślę to byliśmy wariatami, bo nawet kasków nie mieliśmy, a zjazdy kamieniste w błocie zaliczyliśmy nie raz A na płatki jaglane zapoluję przy najbliższej wizycie w większym sklepie - bezglutenowe, więc świetne urozmaicenie mojej diety 
Psotka smacznego imprezowania I napisz co pysznego jadłaś 
Szkrabus uważaj na siebie i odpoczywaj! A w samochodzie coś poważnego? Może lepiej że teraz niż np. w drodze na urlop.
Co do synka - to alergia pokarmowa czy raczej nie ?
Wy dzisiaj o sprzątaniu, a ja dziś tylko rower i smażing, ale jutro wracam do domu i od poniedziałku zabieram się za pokłady kurzu 
Dziś na rowerze 57 km. Insanity jeszcze nie było i nie wiem czy będzie, bo mąż kusi piwkiem :p
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Edytowane przez gianna
Czas edycji: 2014-07-19 o 20:44
|