Dot.: Słuszny żal do rodziców?
Ja na Twoim miejscu tez miałabym żal, może nie o to, że jemu udaje się wyżebrać kasę, a o to, że rodzice nie widzą jak się dla nich starasz i jak jest Ci również ciężko.
Na Twoim miejscu zaczęłabym od przestania opłacania mieszkania, w którym praktycznie nie mieszkasz. Skoro brat tam przesiaduje, to niech on płaci, a jak nie to won.
Po drugie, jeśli zbierasz kasę na mieszkanie i ślub to zaczęłabym rodzinie robić bardziej symboliczne prezenty i jednocześnie wyjaśniła, że planujesz to i tamto, i oszczędzasz. Nie próbowałabym też chyba wyjaśniać rodzinie, że Twój brat to pasożyt. Ich sprawa w co wierzą i tyle. Pozostawiła bym ten temat, swoje wiedziała i swoje robiła.
Edytowane przez bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Czas edycji: 2014-07-23 o 09:38
|