Dot.: Narkotyki nas rozdzielą....
Tylko błagam, nie rozmnażajcie się z tymi facetami. Mam w rodzinie narkomanów i wiem jaka potem krzywda dzieje się dzieciom. Na szczęście ich matki poszły po rozum do głowy, odeszły i dzieci (już w sumie prawie dorosłe osoby) nie mają z nimi żadnego kontaktu.
|