Dot.: Manicure tytanowy
Opiszę swoją przygodę z paznokciami tytanowymi.Bardzo chciałam je mieć,bo przeczytałam,że odżywiają paznokcie no i miałam informację,że nie trzeba wielkiej ingerencji w płytkę paznokciową.O naiwności,płytka została przytarta,manicure tytanowe zostało nałożone,a ponieważ chciałam neutralny kolor to zostały pomalowane.Już na drugi dzień zauważyłam pęknięcia na dwóch paznokciach.Niestety po kilku dniach musiałam obciąć paznokcie,bo się czepiały.Po trzech tygodniach został ściągnięty za pomocą acetonu i ostrego pilnika.I zamiast mieć paznokcie wzmocnione to teraz są cienkie
|