Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-07-24, 22:14   #3032
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Ok to zapodaję, będzie misz-masz trochę, bo dużo tego było i mało czasu na notowanie Są to opinie jednej konkretnej położnej i sprzedawcy jeśli chodzi o foteliki (więc prosze mnie nie obwiniać, jak się z czymś ktoś nie zgadza)

- poducha do karmienia - zwrócić uwage na to, żeby nie była zbyt mała, zbyt ciężka, wypełnienie najlepiej granulat jakiś (można fajnie ułożyc pod ciałkiem dziecka), ponoć absolutną masakrą są wypełnienia z pociętych szmatek

- pieluchy tetrowe, flanelowe kupujemy w jak największym rozmiarze i najlepiej kwadratowe (niestety nie wyłapałam czemu ), sprawdzamy jakość pieluszki, najlepiej zakupic jedną i wyprać - jeśli się nie gniecie zbytnio, nie wygląda jak bibuła to jest ok - posłuży nam dłużej,

- kocyki czy rożki najlepiej kupić 2-4 tej samej firmy, potem można je zeszyć ze sobą i mieć fajną kołdrę czy coś takiego, rożek kupując sprawdzamy czy można dopasować, bo niektóre mają wąskie rzepy i nie da się ścisnąc, czyli odpada nam funkcja rożka; nie polecali rożków sztywnych

- zabawki, przytulanki - te podstawowe kupujemy zawsze min. 2!! Jesli nam się dziecko przyzwyczai do zasypiania z taką zabawką, to nawet chcąc ją wyprać będzie ryk, nie mówiąc o tym, że zabawka się zuzyje czy zgubi

- wyparzanie, odkażanie - wyparzacz do butelek - wyparza butelki, nie sterylizuje, nawet jeśli coś się zwie sterylizatorem, to i tak nie sterylizuje; można zakupić sobie specjalne płyn do mycia butelek i innych dzieciowych rzeczy; butelki po pierwszym użyciu, zalewamy wrzątkiem do wyparzenia, nie gotujemy bo się kamień osadza

- wkładka do wanienki, absolutnie żadnych gąbek, myjek (siedlisko bakterii)
- bardzo zachwalali wanienkę Stokke - składa się - nie zajmuje dużo miejsca, można zabrac ze sobą, ma zawór pod spodem, niestety nie jest zbyt duża i ta cena Razem z wkładką dla noworodka ponad 200 zl link: http://3kiwi.pl/product-pol-38560-ST...ENKA-PINK.html

- czapeczkę kupujemy z grubymi wiązaniami, nie cieniutkimi sznureczkami,

- prześcieradło, zalecali kupić z nieprzemakalnym wkładem pod spodem, nawet jeśli ktoś przeciw, to po pierwszym przesikaniu materaca ponoć leci po to z ceratą,

- nie wydawać majątku na materac, bo i tak zasikany zostanie, a na niego idzie nie wiadomo ile warstw - prześcieradło nieprzemalkalne, prześcieradło zwykłe, rożek, dziecko - czy jakoś tak. Najlepsze piankowo-lateksowe, nie polecali gryczano-kokosowych, tzn. można trafić na dobry i wtedy jest ok, ale można trafić na bubel i kokos gniecie, gryka szeleści, gryka zakwita ponoć czasem, albo się coś tam zalęgnie,

- fajna poduszeczka pod główkę http://www.bialymotylek.pl/poduszka-...op-p-2165.html, jeśli dziecko śpi na pleckach to nie spłaszcza główki, też jak ma tendecję do spania na jednym boku, jakoś tą asymetrię blokuje, ale strasznie szybko nam to pokazali, więc nie napiszę szczegółów.

- majtki jednorazowe do szpitala, kupić jedne i przymierzyć bo rozmiarówka jest różna, absolutnie nie fizelinowe bo masakra, tylko siateczka, i lepiej bez nogawek (zawijają się i gniotą w pachwiny), dla CC wyższe

- podkłady poporodowe - dostaliśmy do porównania do łapki jeden Bella Mama, drugi Tena Maxi.
Bella Mama - dziwny wkład, nie ma kleju
Tena Maxi - wyprofilowana, lepsza chłonność, ma klej pod spodem i gumeczki na bokach - dobrze dopasować - nie wiem jak cena, bo nie sprawdzałam jeszcze, ale raczej wybiorę te drugi po oględzinach, nawet jeśli droższe.

- najlepiej nie dawać smoczka do 6 tygodnia życia, wiadomo że nie zawsze się to uda, ale jesli nie ma potrzeby to wiadomo

- ponoć łapki-niedrapki nie zdają egzaminu, lepiej radzą sobie zwykłe skarpetki,

- pokazali nam rewelacyjny bujaczek, BabyBjorn - składany, można używać od urodzenia, dziecko ruszając się samo się buja, niestety w totka nie wygrałam jeszcze

Fotelik:

Nie będę pisać rzeczy oczywistych, tylko najważniejsze:

- Najbardziej polecali: Maxi Cosi, BeSafe, Cybex i Recaro;
- przy ubezpieczaniu auta możemy spytać o dodatkowe ubezpieczenie fotelika (na wypadek kradzieży czy potrzebnego serwisu, wymiany przy wypadku - płaci ubezpieczyciel),
- bardzo fajny gadżet dla mam prowadzących auto, lusterko zawieszane nad fotelik, wykonane z plastiku, widzimy dziecko w naszym lusterku, a dziecko dodatkowo sobie w lusterku może coś oglądać (podobno koszt to jakieś 30 zl),
- zachęcali bardzo do bazy do pierwszego fotelika, że zaoszczędzi to nerwów, aczkolwiek facet odradzał bazę do maxi cosi (ta na dwa foteliki) bo jak twierdził cena drugiego fotelika jest bardzo wysoka,a fotelik niezbyt funkcjonalny i nie starcza na długo; lepiej kupić inny fotelik + bazę i sprzedać potem bazę i kupić drugi fotelik innej firmy,
- doradzali podjechać autem do sklepu i przymierzyc fotelik, to samo z wózkiem

To tyle moje drogie, mam nadzieję, że choć parę info przydatnych

Ide lulać, bo nie ogarinam
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016


Edytowane przez CoffeeMonster
Czas edycji: 2014-07-24 o 22:22
CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora