2014-07-30, 00:16
|
#1
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 640
|
gliniarz naścienny ;( [PASKUDZTWO]
z przykrością stwierdziłam, że moim pokoju zalęgł się taki oto paskudny robal [KLIK] ;(
pierwszy kokon z pająkami znalazłam około 2 tygodnie temu w zamykanym pudełku tego typu. myślałam wtedy, że to jakieś obrzydliwe gniazdo pająków [trochę mnie tylko zdziwiło, że się nie ruszały], wywaliłam je i myślałam, że będzie spokój.
wyjechałam na te niecałe dwa tygodnie, dzisiaj wróciłam i w tym samym pudełku znalazłam 3 takie kokony z pająkami [brr, nie spodziewałam się ] i oprócz tego wyleciała stamtąd taka dziwna osa z podwójnym pupskiem. osę zabiłam, kokony spłukałam w kiblu i po rekonesansie w necie stwierdziłam, że to ten gliniarz naścienny ;(
no i teraz mam parę pytań:
czy możliwe, że te kokony są jeszcze w innych miejscach? nie wiem czy mam odsuwać meble i wywracać dom do góry nogami a nie chcę, żeby się więcej tego dziadostwa wykluło 
czy jak zabiłam tę jedną osę to będę już miała spokój czy raczej będzie ich więcej? mieszkam w dosyć dużym, zanieczyszczonym mieście, jeśli ma to jakieś znaczenie.
ogólnie jak mnie nie było to w domu nikt nic nie zauważył podobnego, do mojego pokoju raczej nikt nie wchodził - jest szansa, że więcej już nie trafię na kokon z pająkami i tę obrzydliwą osę? jak ewentualnie to tępić?
z tego co czytałam w necie to raczej nie jest to groźny robal, ale te kokony są tak okropnie obrzydliwe, że aż mnie mdli na samą myśl i boję się zasnąć, że mnie zeżrą osy i pająki ;(
pomóżcie
Edytowane przez trocka8
Czas edycji: 2014-07-30 o 16:13
|
|
|