[ludwila]

Napisane przez sarcastic_

No, jest super Na początku się go bałam, po samym budynku też nie chodziłam, widziałam tylko wejście i windy, ale chyba ogarnę .
Muszę iść do lekarza medycyny pracy

Właśnie ludzie myślą, że to takie gówno, a jakby nie patrzeć to trzeba się uczyć matmy, chemii, fizy... Z chemią damy sobie radę, a jak się zapatrujesz na fizę? Bo ja nawet nie mam czego powtarzać, bo nic nie umiem

Ogarniemy się tam na pewno Też muszę iść po to zaświadczenie, a tak mi się nie chce, że chyba zostawie to sobie na koniec sierpnia Koleś w rekru mówił mi, że najlepiej dostarczyć je wcześniej, bo 29 będą niesamowite kolejki

na fizykę..hmm.. ciężko powiedzieć. Nigdy z nią problemów nie miałam, wszystko dosyć szybko przyswajałam. Ale jak wiadomo- fizyka szkoła średnia, a fizyka na studiach raczej się różnią W każdym razie jak będę ogarniała to Ci pomogę- a Ty pomożesz mi w chemi jakbym miała problemy